Zakupy

Witajcie!

Dawno nie było zakupów na moim blogu, więc oto one. 


Od dawna miałam ochotę na zestaw pędzli. Jednak nie wiedziałam co wybrać i gdzie kupić. Po długich poszukiwaniach i czytaniu wielu recenzji zdecydowałam się na zestaw 9 pędzili z Sunshade Minerals. Mają miękkie włosie i są bardzo lekkie.



Odżywka do włosów Ultra Doux tak mnie zachwyciła, więc postanowiła wypróbować szampon z tej samej serii. Również byłam ciekawa balsamu Extra Soft z Eveline i Cream  peeling z Nivea.



Skusiłam się na ampułki Hydro z Rival de loop. Ponownie zakupiłam zmywacz do paznokci z Isany. Polowałam na ten różowy, ponieważ ma przyjemny zapach, ale go nie było. Kolejną rzeczą jest lakier z Wibo Express Growth z serii trend nude nr 3. Zdecydowałam się tym razem na krem do stóp z Fuss Wohal. Do mojego koszyka wpadła ogromna butelka żelu z Soraya family fresh Bogactwo miodu.



Potrzebowałam pudru do twarzy i po wielu dobrych opiniach kupiłam puder ryżowy z Paese.



Miałyście któryś z produktów? Co o nim sądzicie?

Pozdrawiam 
Miłego weekendu
AR

Oriflame beauty, Conceal kit



Dzisiaj recenzja palety korektorów z Oriflame. 

Trzy innowacyjne korektory w jednej palecie pozwolą Ci zamaskować wszelkie rodzaje niedoskonałości skóry. Każdy z nich spełnia inne zadanie i zawiera specjalistyczne składniki o działaniu przeciwbakteryjnym, kojącym i nawilżającym.

Cena/Waga: W promocji 19,90 zł/3g



Korektory są zamknięte w poręcznej palecie. Są to trzy kolory: zielony, czerwony oraz żółty. Mają gęstą konsystencje, ale pod wpływem ciepła stają się kremowe. Cechuje je trwałość i wydajność. Krycie mają bardzo dobre. Dobrze się stapiają z podkładem. Nie odróżnia się miejsce, gdzie zostały nałożone. Można je mieszać, by uzyskać zadowalający efekt. Zielony stosuję aby zakryć wypryski lub zaczerwienienia. Ładnie je neutralizuje. Czerwony czasem pod oczy, by pozbyć się cieni lub żółty, aby rozświetlić. Stosuje też różne kombinacje, w zależności od potrzeb.  Podsumowując mogę je polecić!

A Wy miałyście te korektory?
Jakie polecacie?

Pozdrawiam
AR

Ulubieńcy Grudnia 13'

Witajcie w Nowym Roku 2014!

Na początku chciałbym złożyć życzenia Wszystkim. Zdrowia, dużo szczęścia i radości, spełnienia najskrytszych marzeń, wielu sukcesów na drodze prywatnej jak i zawodowej,     aby ten rok 2014 okazał się jeszcze lepszy od poprzedniego:)

A teraz zapraszam na ulubieńców grudnia. Grudzień zleciała bardzo szybko. Wielu ulubieńców nie mam. 

1. Rimel, Wake me up 
Jest rozświetlający, fajnie kryje. Skóra wygląda na świeżą, wypoczętą. Wyrównuje koloryt, dobrze się rozprowadza pędzlem. Nie robi efektu maski. 

2. Essence, Pędzelek skośny
Używam go dobre półtora roku i nic się z nim nie dzieje. Ma sprężyste włosie. bardzo dobrze się robi nim kreski, czy też zaznacza brwi za pomocą cienia. 


3. Avon, Advance Techniques 360 Nourishment, Moroccan argan oil
Recenzowałam już ten produkt klik. Dalej uważam że jest świetny. W takich okresach, gdzie jest zimniej sprawdza się rewelacyjnie. Chroni końcówki i nawilża je. 

4. Miss sporty, Fabulus Lash Mascara
Pomimo tradycyjnej szczoteczki dobrze wyczesuje rzęsy, nie skleja ich i co jest ważne nie osypuje się.

5. Wibo, Magic Pen Brillance, korektor rozświetlający pod  oczy 
Jest to moje drugie opakowanie. Lubię go za to, że jest lekki i rozświetla. Nie wysusza okolic oczu. 

6. Miss Sporty, transparentny tusz do rzęs Just Clear 
Używam tego tuszu na brwi, by utrzymać je w ryzach. Sprawdza się w tej roli bardzo dobrze. Efekt jest delikatny, ale mi to w zupełności wystarcza.

7. Avon, Luxe korektor
Jest bardzo kremowy. Duży plus za kolor. Nie jest zbyt jasny. Sprawdza się pod oczami, by zakryć cienie. Nie wysusza skóry. Jest trwały i ma eleganckie opakowanie. 




A co było Waszymi ulubieńcami w grudniu?
Jeszcze mam jedno pytanie: jaki rozświetlacz do twarzy polecacie?

Pozdrawiam
AR