Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WIbo Lovely. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WIbo Lovely. Pokaż wszystkie posty

Zakupy ostatnich miesięcy :)

Dzisiaj zapraszam na zakupy z ostatnich kilku miesięcy. Trochę tych produktów się zebrało. Zapraszam!


Brakowało mi w swojej kolorówce konturówek do ust. Takim oto "sposobem" zakupiłam trzy. Pierwsza jest z Avon'u ultra glimmerstick w kolorze pink cashmere, Oriflame wonder colour lip liner w odcieniu hot coral oraz Essence o numerze 07 cute pink. Z Avon'u zakupiłam również kredkę do oczu glimmerstick diamonds w kolorze emerald glow. Jest to taka ciemno zielona kredka z drobinkami brokatu.


Kolejnymi produktami są szminki: Avon Color trend w kolorze sequin, Ultra Colour Cantry Rose oraz z Oriflame Warm Peach.


Będąc w Rossmannie skusiłam się na lakier z Wibo wow glamoun sand nr 4, a także mineralny róż do policzków, również Wibo Lovely w kolorze red dance.


Z Oriflame kupiłam sobie jeszcze zestaw korektorów, zalotkę oraz wielozadaniowy balsam.  


Kupiłam czekoladowy peeling myjący gruboziarnisty z Zaja,. oraz peeling i maseczkę z Marion Spa. Skusił mnie krem na dzień SPF 10 z Lirene Aqua Cristal nawilżająco-przeciwrodnikowy. 


Znudził mi się szampon z Timotey i zastapiłam go Citrus Mint Fresh z Garnier'a. Kolejne opakowanie żelu z Soraya potwierdza jak bardzo lubię ten produkt. Skusiłam się na balsam Lirene intensywna regeneracja z olejkiem brzoskwiniowym i woskiem z oliwek.


W ostatnim czasie głośnio było o odzywce z Granier'a Ultro Doux z olejkiem awokado i masłem karite, dlatego skusiłam się na nią. Postanowiłam wypróbować płyn micelarny z Lirene do demakijażu twarzy i oczu. Bardzo lubię peeling drobnoziarnisty z Perfecty. Zawsze kupowałam jednak próbki, ponieważ nigdy pełny produkt mi się w oczy nie rzucił, aż do teraz.

A co Was w ostatnim czasie skusiło do zakupu?

Pozdrawiam
AR

TAG: kolory tęczy :)

Część Wszystkim;)

Dzisiaj zapeszam na TAG kolory tęczy. Będzie to mój pierwszy post w tej kategorii. Ten TAG krąży od jakiegoś czasu na YT. Pomyślałam że mogłabym go przenieść w formie zdjęć również na bloga.

Starałam się wybrać rożne produkty. W niektórych kolorach miałam problem, nie wiedziałam, który produkt wybrać, także zaprezentuje Wam te, na które się zdecydowałam. A więc zaczynam:)


CZERWONY

Tutaj nie miałam za wielkiego wyboru. Okazało się że ma tylko lakier do paznokci z Sensique Strong&Tredny Nails w numerze 151. Bardzo ładny kolor, chodź nie utrzymuje się na paznokciach długo.



POMARAŃCZOWY

Od razu pomyślałam o różu z Kobo 101 Coral Blush oraz o koloryzująco-nawilżającym kremie z Avon. Oba te kosmetyki pokazywałam Wam na blogu. Bardzo je lubię i polecam. (róż, krem)




ŻÓŁTY

W tym kolorze mam tylko odżywczą kuracje z olejkiem arganowym z Avon. Więcej informacji tu.



ZIELONY

Myślałam z początku, że nie mam nic w tym kolorze. Okazało się, że posiadam cień do powiem z Kobo 213 oraz mgiełkę do twarzy Oasis z Oriflame. Mgiełkę mam od niedawna, ale w ostatnim czasie, kiedy były dosyć ciepłe dni przynosiła mojej skórze ukojenie.


NIEBIESKI

Bez wahania pozmyślam o żelu pod prysznic z Soraya 
w Harmonii. Ma bardzo przyjmy, relaksujący zapach i do tego bardzo dobrze się pieni. 



FIOLETOWY

Tu Wam pokażę tylko cień z Kobo o numerze 112. Bardzo dobrze napigmentowany i w dodatku posapujący do zielonych oczu;)


RÓŻOWY

Do tego koloru wybrał wodę toaletową vivacity z Oriflame oraz błyszykową pomadkę z Lovely 04. Woda toaletowa pachnie tak rześko, ale jednocześnie bardzo dziewczęco.  


Podoba Wam się ten tag?

Pozdrawiam AR

Moja kolekcja pomadek

Dzisiaj zaprezentuje Wam moja kolekcje pomadek i błyszczyków.



Zacznę od pomadek. Mam ich w swojej kolekcji 7:)


Moją ulubiona pomadką jest Kobo 109 Tangerine rose(ostania na zdjęciu). Ma bardzo nietypowy kolor, pomieszany taki róż z koralem. Jest kemowa z niewielkimi drobinkami, których nie widać na ustach. Na zdjęciu wyszła bardziej czerwona, ale reszta pomadek odpowiada rzeczywistości. Drugą pomadką którą bardzo lubię jest z Avon'u z serii Ultra Colour Rich pout Cream. Powiedziałabym że jest to lepszy kolor moich ust, bardzo kremowa. Nie utrzymuje się zbyt długo na ustach (max. 2h). Moimi następnymi faworytami są pomadki z Essence. Kosztują w granicach 8 zł, dają delikatny efekt. Są z drobinami, nie przepadam za takimi "efektami specjalnymi", ale zupełnie mi to w nich nie przeszkadza. Ładnie pachną. Posiadam dwa kolory: 58 Dazzling bege- taki nude kolor oraz 55 coralize me!- który jest moim faworytem z tej dwójki (dwie pierwsze pomadki na zdjęciu). Następna pomadka jest z Wibo seria Lovely. Jest to błyszczykowa pomadka nr 04 w odcieniu cukierkowego różu. Łanie się na ustach prezentuje, nawilża je i nabłyszcza. Ostatnimi są pomadki z Avon z serii ColorTrend. Nudziakowy kolor, który podkreśla suche skórki na ustach- Pink sunrise i piękna czerwień- winter wine. Obie są kremowe, nie zbyt łanie pachną w opakowaniu, trochę pudrowo. Nie utrzymują się długo na ustach.


W swojej kolekcji posiadam również błyszczyki. Dwa z Avon, które są uważam świetne. Pierwszy to Plump pout o kolorze pink pucker. Delikatnie nabłyszcza usta, podkreśla naturalny ich kolor. Ma efekt mrowienia, który jest delikatny. Długo się utrzymuje na ustach. Jedyne jakie mam do niego zastrzeżenie to jest opakowanie, z którego troszkę produkt się wydostaje. Plus jeszcze za pędzelek. Drugim błyszczykiem jest Glazewear shine w kolorze slicked red. Nadaje ustom delikatny kolor, trochę je przyciemnia. Tak samo się długo utrzymuje jak poprzedni błyszczyk. Ostatnim już błyszczykiem będzie produkt z Oriflame Power shine w kolorze pink punch, który jest wg producenta nabłyszczającą pomadką. O ile błyszczykowa pomadka z Lovley nadaje ustom kolor, o tyle ta nabłyszczająca pomadka je tylko nabłyszcza. Jest napakowana milionem drobinek, które lubią migrować po twarzy. Ładnie pachnie i ma eleganckie opakowanie. 


To już na tyle w tym poście. Piszcie o Waszych ulubionych pomadkach/szminkach. Chętnie poczytam Wasze komentarze.

Miłego wieczoru :)
Pozdrawiam AR